FINALS 6/06/2019
Finał tegorocznego sezonu The Voice odbył się nietypowo, bo w czwartek, a nie w sobotę. Stało się tak w związku z rozpoczynającymi się Mistrzostwami Piłki Nożnej Kobiet, który był transmitowany właśnie w TF1.
Linki do programu:
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-auditions-a-l-aveugle-x-saison-08.html
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-suite-x-saison-08.html
To był piękny finał. Nie tylko dlatego, że wykonawcy pokazali co potrafią, ale również, a może przede wszystkim dlatego, że wygrała Whitney, podopieczna Miki. Ona sama, a także w duecie z Miką zaśpiewała tak, że długo jeszcze będziemy to pamiętać.
Oto streszczenie ostatniego, finałowego odcinka The Voice. Tak jak wcześniej, pogrupowałam piosenki według ekip, a nie w kolejności występów.
Każdy talent wystąpił trzy razy: sam, z zaproszonymi gośćmi, a na koniec ze swoim trenerem.
Rozpoczął Clement (team Soprano), potem Whitney (team Mika), potem Sidoine (team Jenifer) i Pierre Danae (team Julien).
Program rozpoczął się piosenką Michel Berger „Celui Qui Chante” w wykonaniu trenerów i ich podopiecznych.
Kiedy Nikos pyta trenerów czego im życzyć, każdy ma swoją odpowiedź.
Mika: Merde, merde merde (to taki francuski zwrot, jak u nas „złam nogę”. Dosłownie znaczy „gówno”)
Soprano: Korzystajmy, korzystajmy, korzystajmy!
Julien: Niech wygra najlepszy.
Mika: Albo, niech wygra najlepsza! Wśród finalistów jest też dziewczyna!
TEAM SOPRANO – CLEMENT
Soprano był tak podekscytowany występem Clement, że aż przewrócił swój kubek z wodą/
TEAM MIKA – WHITNEY
Mika: Różnica między obecną Whitney a tą, która przybyła do programu jest gigantyczna. Na każdym etapie śpiewała łagodniej, a efekt był coraz większy. Dziś Whitney zaśpiewa Whitney (Houston).
Whitney śpiewała wiele piosenek Whitney Houston, ale nigdy „One Moment In Time”. Uważała, że nie jest w stanie dobrze jej zaśpiewać. Ale dziś chce zrobić to jako prezent dla swojego taty, który siedzi na widowni.
Mika uważa, że piosenka „One Moment In Time” jest bardzo trudna technicznie do zaśpiewania. A w dodatku trzeba jeszcze dołożyć emocje. Whitney od razu to wiedziała i zgodziła się z Miką. Jeszcze pięć tygodni wcześniej Whitney nie byłaby w stanie jej zaśpiewać.
Mika: To był szalony czas spędzony razem. Przede wszystkim chciałem ci podziękować za to, że mi zaufałaś. To był szalony czas. I nie mówię tu tylko o ostatnich czterech występach na żywo. Obejrzałem raz jeszcze twój pierwszy występ i widzę jak śpiewasz teraz. To jest niesamowite! Niesamowite!
Nikos: Dlaczego właśnie ona może stać się „głosem” The Voice?
Mika: Dlaczego? To jest osoba, która chciała zostać divą. I myślała, że aby tak się stało, trzeba śpiewać głośno i mocno. Przyszła tu jako kobieta, która forsowała swój głos, a na koniec odnalazła w sobie dziewczynę, która jest w niej samej. I ona jest jedyną kobietą w dzisiejszym odcinku. Odnalazła w sobie tę dziewczynę, która jest delikatna, wrażliwa i to właśnie jest jej prawdziwa siła.
Mika: Ależ ona ma szczęście! Ja oficjalnie mówię, że kocham Aya!
Whitney: Ja też!
Aya Nakamura: To jest The Voice. Ona śpiewa fantastycznie! Jest wspaniała!
Nikos robi wspólne zdjęcie Whitney z Aya Nakamurą.
.
Przed występem Whitney z Miką pokazano krótki reportaż z coachingu.
Mika: Jestem bardzo dumny z tego, że Whitney jest w finale. Ma przed sobą długą drogę kariery. Nosi w sobie nasionko wielkiej artystki. Bardzo się zmieniła w ciągu tych ostatnich tygodni.
Whitney: Przyszłam do programu tylko dlatego, żeby Mika był moim trenerem.
Mika: Naprawdę?
Whitney:I on się odwrócił, a ja dotarłam do finału!
Mika: Najbardziej zapamiętałem jej pierwszy występ na żywo. Wtedy dostrzegłem tę metamorfozę. Zobaczyłem dziewczynę, która była gotowa. Nabrała większej pewności siebie.
Whitney: Zmieniłam się. Mogę powiedzieć, że dorosłam. W czasie K.O. Mika powiedział jedno zdanie: „Nie staraj się podobać publiczności. Robisz to dla siebie, nie dla nas. Różnica w intencji jest ogromna”.
Whitney: Kiedy wchodzę na scenę, zawsze o tym pamiętam.
Mika (śmiejąc się): To jest bardzo dobra rada 🙂
Mika: Dziś zaśpiewamy piosenkę „Skinny Love”, która pokaże wszystkie umiejętności Whitney. Będę razem z nią. Uważam, że to jest bardzo wzruszająca piosenka. Chciałem, żeby to był utwór bazujący przede wszystkim na emocjach. Będzie mogła zaprezentować to, czego nauczyła sie przez te ostatnie tygodnie.
Whitney (z lekkim przerażeniem): Nie jestem tego pewna.
Whitney: Myślę, że ta dziewczyna, która przyszła do programu, istnieje nadal. Tylko ewoluowała dzięki radom Miki. Będzie mi go brakowało.
Mika: Przyjemnie to usłyszeć. Cieszę się, że mogłem przyczynić się choć w maleńkiej części do historii Whitney.Czeka ją wielka kariera.
Nikos: Dzięki Mice i Whitney znaleźliśmy się między snem i rzeczywistością. Bardzo lubisz swoją małą Whitney.
Mika: Bardzo się do niej przywiązałem. Ona jest bardzo ujmująca. Tyle mogę powiedzieć.
.
W programie finałowym Mika po raz pierwszy zaprezentował w telewizji swoją nową piosenkę „Ice Cream”.
TEAM JENIFER – SIDOINE
TEAM JULIEN – PIERRE DANAE
Wyniki głosowania telewidzów:
WHITNEY 37,9%
CLEMENT 37,5%
SIDOINE 13,3%
PIERRE DANAE 11,3%


FINALS 01/06/2019
Linki do programu:
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-demi-finale-saison-08.html
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-demi-finale-suite-x-saison-08.html
To są półfinały. W każdej ekipie pozostały już tylko po dwie osoby. Tym razem tylko telewidzowie wybiorą kandydata, który w czwartek 6 czerwca zawalczą o pierwsze miejsce. Trenerzy nie mają już na nic wpływu. Na pocieszenie wystąpią oni ze swoimi talentami, wykonując jedną ze swoich własnych piosenek! Będzie widowisko 🙂
TEAM SOPRANO
WYNIKI GŁOSOWANIA TELEWIDZÓW:
VAY 16.4% CLEMENT 83.6%
Do finału przechodzi CLEMENT.
TEAM MIKA
Mika: Gjons Tears pokazał, że jest gotowy na nowe wyzwania. Dlatego dzisiaj wieczorem zaśpiewa piosenkę Davida Bowie „Life on Mars”. Niesamowita piosenka, którą niewielu wykonawców jest w stanie zaśpiewać. W tym roku ty jesteś jedyną osobą, która może to zrobić.
Mika: Chcę, żeby to on prowadził muzyków. I tak będzie dziś wieczorem. W zeszłym tygodniu ja go wybrałem. Tym razem on sam będzie musiał przekonać publiczność. Bo to ona zadecyduje.
Mika po występie Gjon’s Tears: Wszystko, co mogę powiedzieć, to: Dziękuję. Dziękuję, ponieważ w tym tygodniu to ja wybierałem piosenki. To jest David Bowie i Bob Dylan. Ale to ty wykonałeś całą pracę. Pokazałeś siłę, pokazałeś łagodność. Naprawdę, to było piękne. Dostałem gęsiej skórki. To nie samo wykonanie mnie wzruszyło. To jest to, co działo się między tobą i publicznością. To było bardzo inteligentne i zrobiło duże wrażenie. Bardzo ci dziękuję za zaufanie.
Mika o Whitney: W poprzednim tygodniu w programie na żywo wydarzyło się coś, co niewielu mogło zauważyć. Widziałem, że ona się bała, że cierpiała. Zauważyłem to i zrobiłem taki gest: ruszaj do przodu – teraz jest za późno, żeby się wycofać. Whitney spojrzała na mnie i zrobiła to, co chciałem.
Whitney: Bardzo źle się czułam. Bałam się, że w każdej chwili mogę upaść. Mika dał mi tę energię. Uwierzyłam, że mogę to zrobić. Publiczność dała mi drugą szansę i ja ją wykorzystam.
Mika: W tym tygodniu postanowiłem, że Whitney pozostanie na scenie bez ruchu. Wybrałem dla niej piosenkę Boba Dylana, którą zaśpiewała również Adele „Make You Feel My Love”. To jest idealny przykład ballady.
Julien: Mogę skomentować jako pierwszy? Whitney, podziękuj swojemu trenerowi. Po pierwsze dlatego, że wybrał ci piosenkę, która sprawiła, że geniusz Boba Dylana spłynął na ciebie. Mogę opowiedzieć historyjkę? Jest taki wielki chiński pianista Longlong. To jest geniusz fortepianu. W wieku 15 lat wygrał już wszystkie możliwe konkursy w Chinach. Jego ojciec postanowił pewnego dnia wysłać syna do Stanów Zjednoczonych. Zapisał go do bardzo znanej szkoły muzycznej, w której nauczał wybitny nauczyciel fortepianu. Longlong był geniuszem, który potrafił zagrać wszystko z zamkniętymi oczami. Jego wielki nauczyciel z Filadelfii powiedział mu: „Fantastycznie. Do dzisiaj grałeś na fortepianie. A od dzisiaj zajmiemy się muzyką”. I dzisiaj ty, Whitney pokazałaś nam muzykę.
Nikos: Mika, czy chciałbyś coś dodać?
Mika kręci głową, że nie.
Nikos: Coś do Whitney?
Mika: Do Whitney. Wykonywać muzykę to nie znaczy po prostu śpiewać. Wykonywać muzykę to również wiedzieć, jak grać ciszą. I kiedy umie się robić obie te rzeczy, tracimy poczucie czasu, który staje się elastyczny. I to się właśnie wydarzyło. Zagubiliśmy się w twoim występie. Byłaś w stanie wszystko kontrolować. Być może twoje nogi nie były w pełni stabilne, ale tu i tu (Mika pokazuje na głowę i serce) byłaś stabilna.
WYNIKI GŁOSOWANIA TELEWIDZÓW:
GJON’S TEARS 45.4% WHITNEY54,6%
Do finału przechodzi WHITNEY
TEAM JENIFER
WYNIKI GŁOSOWANIA TELEWIDZÓW:
Leona Winter 29.1% Sidoine 70.9%
Do finału przechodzi SIDOINE
TEAM JULIEN
WYNIKI GŁOSOWANIA TELEWIDZÓW:
Leonard 44.3% Pierre Danae 55.7&
Do finału przechodzi PIERRE DANAE
A oto nasi finaliści:

………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
FINALS 25/05/2019
Linki do programu:
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-direct-02-saison-08-1.html
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-direct-02-saison-08.html
Drugi odcinek na żywo zaczęła Taylor Swift – gwiazda programu. Wraz wszystkimi uczestnikami The Voice wykonała piosenkę „Shake It Off”. Wielkie przeżycie dla młodych wykonawców.
Zaraz potem rozpoczęły się występy poszczególnych ekip, w których pozostało po trzech uczestników.
Ty razem widzowie zagłosują na jednego wykonawcę. Ten który uzyska największą ilość głosów, przechodzi dalej. Drugiego uczestnika wybiera trener. A trzeci uczestnik odpada.
TEAM JENIFER
POUPIE zaśpiewała piosenkę Spice Girls „Wanabee”. Zaczęła spokojnie, przy fortepianie. Ale potem pokazała swój szalony charakter. W pewnym momencie pojawiają się cztery hologramy Poupie, które tańczą w rytm muzyki.
Jenifer zachwyca się różnorodnością Poupie. Jej stroną delikatną, łagodną i również energią buchającą na wszystkie strony.
Mika: Ona była absolutnie przekonywująca w tej piosence. Jesteśmy generacją Spice Girls. Pamiętacie dzień, kiedy ukazała się ta piosenka? Ta piosenka była wielokrotnie nadużywana. Ludzie często źle ją śpiewali i uważali to za zabawne. Ty zaśpiewałaś ją dobrze. Dla mnie było super!
Fani Miki, którzy oglądali włoską edycję X Factor z Miką w roli jurora, może pamiętają trio dziewczyn, które śpiewając tę piosenkę, słowo „really” wymawiały jak „willy”. To słowo używane jest na określenie pewnej męskiej części ciała 🙂 Mika dostał wtedy ataku śmiechu. Oczywiście dziewczyny nie przeszły eliminacji. Na pewno w tym momencie wszyscy (włącznie z Miką) wspominaliśmy ten fragment X-Factor 🙂
SIDOINE – Jenifer wybrała dla niego piosenkę „Wicked Game” Chris Isaac.
Soprano: Sidoine zawsze nas zaskakuje. Przyszedł do programu z piosenką Nisca. A teraz Chris Isaac. Nie wiedziałem, że on tak potrafi śpiewać! Śpiewał wysoko, przekazywał emocje. Ten facet zaskakuje. Codziennie pokazuje nam coś nowego.
Julien: Ja chciałem złożyć wyrazy szacunku dla Jenifer. Ponieważ ja nie przypuszczałem, że Sidoine zajdzie tak daleko. Był bardzo dobrze poprowadzony przez swoją trenerkę. Trzeba to powiedzieć.
LEONA WINTER zaśpiewała piosenkę Tiny Turner „River Deep Mountain High”. Występ zakończyła spektakularnym upadkiem z wysokości.
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY JENIFER
Głosy telewidzów: Sidoine
Wybór Jenifer: Leona Winter
.
TEAM MIKA
GJON’S TEARS – Elton John „Rocket Man”
Mika: Gjon’s Tears ma niesamowity głos i wie, jak go używać. On zaczyna rozumieć, że emocje są najważniejsze. Ale równocześnie wręcz boi się prowokować emocje u słuchaczy. Dlatego musi się otworzyć.
Mika do Gjon’s Tears: Wybrałem dla ciebie piosenkę „Rocket Men”, ponieważ jest trudna. Mówi o cierpieniu w stosunku do twoich bliskich, kiedy wybierasz to, co kochasz. Chciałbym, żebyś odnalazł siebie w tym tekście. Życie artysty polega na pewnego rodzaju dwoistości. Twoje prawdziwe życie, kiedy budzisz się rano i osoba, którą się stajesz, kiedy jesteś na scenie. Scena to wolność.
Mika: Chciałbym dać Gjon’owi przestrzeń, w której czułby się wolny. W prawdziwym życiu nie zawsze możemy wszystko powiedzieć tak, jak możemy to zrobić na scenie. To jest przywilej i on to musi wykorzystać maksymalnie.
Mika: Wybrałem tę piosenkę nie ze względu na film, który właśnie wchodzi na ekrany, ale dlatego, że widzę w Gjon’ie tę dwoistość. Chciałem go popchnąć w tym kierunku. (zwraca się do Gjon’a) I wiesz co? Dalej będę dla ciebie jeszcze bardziej wymagający, a nie łagodny. Ponieważ wiem, co potrafisz robić. I udowodniłeś to dzisiaj. Stało się coś dziwnego. Ładnie uczesany, grzeczny chłopak, z wyglądu przypominający postać z książek „Gdzie jest Charlie”, a na scenie dał takiego czadu! Bo ma w sobie odwagę mężczyzny. Oto co dziś zobaczyliśmy.Dziękuję, że mi zaufałeś. Problem polega na tym, że on jest zbyt inteligentny i za dużo myśli. Trzeba się wyluzować. To właśnie zaczynasz robić. I do tego trzeba odwagi.
LONDON LOKO – Carmel „Sally”
Mika do London Loko: Podobał mi się twój ostatni występ. Byłaś zdeterminowana i przekonałaś mnie swoim wykonaniem. W tym tygodniu twoim zadaniem będzie przekonać do siebie publiczność. Zaśpiewasz „Sally” z repertuaru Carmel. Czy wiesz, dlaczego wybrałem tę piosenkę? Czy widziałaś występy James’a Brown’a? (London Loko zaprzecza) Diana Ross? To są szefowie. Uważam, że masz predyspozycje, żeby być szefową.
Nikos do Miki: Wytłumacz nam, dlaczego wybrałeś dla London Loko tę właśnie piosenkę.
Mika: Ponieważ ona była w stanie ją przetransformować. Mogła zrobić z niej swoją własną wersję. Ona może stać się szefową na scenie. I bardzo się cieszę, ponieważ mogliśmy zobaczyć tę metamorfozę, której oczekiwałem. To nie jest proste śpiewać piosenkę, w której słowa się powtarzają. Za każdym razem trzeba zmieniać sposób interpretacji tego samego zdania. Tego trzeba się nauczyć.
Jenifer: I dzięki temu mogliśmy również poznać wszystkie niuanse jej głosu.
WHITNEY– Celine Dion „Pour Que Tu m’aimes Encore”
Mika do Whitney: Po raz pierwszy spotkałaś się z taK dużym stresem na scenie i świetnie sobie z nim poradziłaś. To znaczy, że to jest twój przyjaciel. A dzisiaj, po raz pierwszy będzie piosenka francuska. Wybrałem Celine Dion „Pour Que Tu m’aimes Encore” , żeby pozostać w temacie divy.
Mika: Nie będę słuchać głosu. Chcę słuchać osoby, która śpiewa. Na razie coś śpiewasz, ale nic nie opowiadasz.
Mika: Chcę, żeby dziś Whitney wywołała we mnie emocje.
Nikos: Zostawiłaś swoją laskę wchodząc na scenę. Na scenie byłaś silna. Tak wygląda życie. Zapominamy o problemach, kiedy jesteśmy na scenie.
Mika: Dokładnie tak. I po raz pierwszy widzieliśmy Whitney ruszającą się po scenie. Ona pokonała strach, który jest w niej od bardzo dawna. Podjęła ryzyko i nie bała się tego. To jest wspaniałe. Bardzo dobrze zaśpiewałaś. Potrafiłaś nas wzruszyć. I wyglądałaś dziś szczególnie pięknie.
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY MIKI
Głosy telewidzów: WHITNY
Wybór Miki: GJON’S TEARS
Mika (po ogłoszeniu wyniku głosowania przez telewidzów): Whitney, cieszę się, że zostałaś ze swoim zespołem, że nie zeszłaś ze sceny. Po raz pierwszy po wielu latach mogę powiedzieć, że mam ekipę, która się stymuluje. Jedna osoba stymuluje drugą. Jedna osoba wymusza na drugiej podniesienie poprzeczki. (Mika ze zdenerwowania mam problemy z mówieniem po francusku) So, what am I going to do? W tych poszukiwaniach wewnątrz siebie, w prowokowaniu tej metamorfozy, aby stać się artystami… London Loko, Gjon’s Tears jestem szczęśliwy, że mogłem z wami dwojgiem pracować. Uważam, że London Loko otworzyła się w sposób niesamowity. Twój dzisiejszy występów mnie oczarował. Przez cały tydzień miałem ochotę ich udusić, bo oni się bronili, a ty, London Loko, ty się nie opierałaś. Twój występ był perfekcyjny. Jednak pokaz wokalny i emocjonalny Gjon’s Tears był tak zaskakujący, że to z nim będę kontynuować ten program.
TEAM JULIEN
LAUREEN – Daniel Guichart „Mon Vieux”. Piosenka opowiadająca o ojcu, którego już nie ma. Po polsku można przetłumaczyć tytuł na „Mój stary”. Wzruszający tekst, którego Laureen trochę się obawiała. Piosenkę zadedykowała swojemu tacie, który siedział na widowni.
Wszyscy się wzruszyli. Mika nie mógł doczekać się, kiedy Julien skończy mówić.
Mika: Uważam, że powód, dla którego ludzie chcą śpiewać, jest bardzo ważny. Musimy go zrozumieć. I ja, osobiście, dziś więcej zrozumiałem, dlaczego ty, Laureen, walczysz o to, by być na scenie. Kiedyś podpisałaś kontrakt z wytwórnią, teraz znów walczysz, chcesz nagrać płytę. Dzisiaj bardzo nas wzruszyłaś. Zrozumiałem po co tu jesteś.
PIERRE DANAE – The Beatles „Hey Jude”. Jego występ trenerzy obejrzą wyjątkowo siedząc na schodach estrady, a nie w swoich fotelach. Pierre zaśpiewał wśród publiczności.
LEONARD– Michel Polnareff „Goodbye Marylou”
Mika: Co za piosenka. Co za kompozytor! Trzeba przyznać, że śpiewanie Polnareff’a to niesamowicie duże ryzyko. To jest bardzo trudne. Tylko Polnareff może śpiewać Polnareffa. I przy twoim szaleństwie, bałem się rozczarowania. Pomyślałem, że nie można go naśladować. I nie było naśladownictwa. Była łagodność, była technika wokalna… Dla mnie to był jeden z najlepszych występów tego wieczoru. Dziękuję.
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY JULIEN’A
Głosy telewidzów: LEONARD
Wybór Julien’a: PIERRE DANAE
.
TEAM SOPRANO
GAGE– George Michael „Freedom”
Nikos do Miki: Gage był w twojej ekipie. Musisz się dziwnie czuć widząc go w ekipie Soprano na tym etapie i może w półfinale.
Mika: Jestem szczęśliwy widząc to. I teraz czuję, że po prostu lubisz to, co robisz. I to naprawdę sprawiło mi to wielką przyjemność.
CLEMENT– Jean-Jacques Goldman „Puisque tu pars”. Piosenka mówi o rozstaniu. Clement miał problem, żeby opanować emocje w czasie prób. Jego ojciec zmarł trzy lata temu i piosenka mu o tym przypomina. Czy da radę opanować się w czasie występu na żywo?
VAY– Calvin Harris & Rag n’Bone Man „Giant”
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY SOPRANO
Głosy telewidzów: CLEMENT
Wybór Soprano: VAY

I jako wisienka na torcie, krótkie wideo, z fragmentem, kiedy Taylor Swift podchodzi do Miki, aby mu powiedzieć, że jest jego wielką fanką 🙂 Witamy w klubie, Taylor!
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
finals 18/05/2019
Linki do programu:
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-battles-02-saison-08-1.html
https://www.tf1.fr/tf1/the-voice/videos/the-voice-2019-suite-battles-02-saison-08.html
W sobotę 18 maja TF1 wyemitowała pierwszy odcinek The Voice na żywo. Jest to początek finałów programu. W każdej ekipie zostało już tylko po czterech uczestników.
Zasada przechodzenia talentów do półfinału wygląda następująco:
Ekipy będą występować w kolejności: ekipa Miki, ekipa Jenifer, ekipa Soprano, ekipa Juliena.
Telewidzowie będą głosować telefonicznie. Dwóch uczestników z każdej ekipy, którzy zdobędą największą ilość głosów, przechodzi dalej. Z dwóch pozostałych trener może wybrać tylko jednego. Ten, którego nie wybierze, odpada z programu.
Program otwiera piosenka „This is Me” z filmu „The Greatest Showman”, w wykonaniu wszystkich uczestników. Na koniec na scenę wchodzą trenerzy i Nikos.
Piękne stroje, stylizacja na arenę cyrkową. Słychać kilka fałszywych tonów w głosach wykonawców, ale to przecież ich pierwszy występ na żywo! Wszyscy są zdenerwowani i przejęci.
Aplauz publiczności jest tak głośny, że Mika nie jest w stanie usłyszeć, co mówi do niego Nikos. Na szczęście trenerzy szybko zajmują miejsca w fotelach i rozpoczyna się prezentacja. Program na żywo wymaga dużej dyscypliny i kontroli czasu. Nikos jest w tym arcymistrzem.
MIKA TEAM
Jako pierwsza wystąpi ekipa Miki. „Wszyscy mają tremę. Boją się. Ja również. Występ na żywo to jest wielka zmiana. Wszyscy ciężko pracowali cały tydzień”.
Ekipa Miki wystąpi w następującej kolejności: Whitney, London Loko, Gjon’s Tears, Albi.
Przed występem każdego z uczestników wyświetlany jest krótki film o każdym z nich. Są tam ich wypowiedzi, jak również komentarz trenera.
Whitney – „Shallow” Lady Gaga
Mika: „Bardzo podoba mi się ten wybór. To piosenka mówiąca o słabości, wrażliwości, ale także o sile. Pokazuje też umiejętności wokalne. Idealnie pasuje do Whitney”…”Whitney ma w sobie potencjał na divę. Jeśli dobrze go użyje, może stać się prawdziwą gwiazdą”.
Whitney cierpi na fibromialgię, podobnie jak Lady Gaga. To choroba, która paraliżuje układ nerwowy i dlatego widzieliśmy, jak Whitney wchodzi na scenę używając kuli. Objawy choroby nasila m.in. silny stres.
Widać, że na początku Whitney nie może się skoncentrować. Ale szybko odzyskuje równowagę i zatraca się w piosence. Mika obserwuje ją również skoncentrowany. Dodaje jej odwagi uśmiechem.
Mika: „To jest wielkie wyzwanie otwierać show na żywo. Ale muszę powiedzieć, że w czasie pierwszego programu na żywo dzieją się rzeczy magiczne. To jest transformacja. Zmienia się energia wykonawcy. Widzimy, jak talentom wyrastają skrzydła. To pokazuje nam, kim osoba może stać się w przyszłości. I to nam właśnie pokazałaś: łagodność i siłę.
Nikos: Co się działo w twojej głowie tuż przed wyjściem na scenę?
WHITNEY: Miałam ochotę uciec stąd.
Soprano: W reportażu powiedziałaś, że jesteś gwiazdą w swoim miasteczku i chciałabyś stać się gwiazdą światową. Słuchaj, po takim występie JESTEŚ gwiazdą…. To było niesamowite!
London Loko – „La Grenade” Clara Lucciani
London Loko wybrała piosenkę Clara Lucciani „Le Grenade”. „Ta piosenka ma silne przesłanie. Mówi o kobiecie, która walczy. Odnajduję siebie w tym tekście. Po sesji Knock Out otrzymałam sporo krytycznych komentarzy na temat mojego głosu. Na przykład: „Co za wstyd dla Miki, że ma cię w swojej ekipie. Co za interpretacja. Ale nie martw się, w bitwach wreszcie się ciebie pozbędziemy”. Przykro czytać coś tak niemiłego. Ale nic to. Będę jeszcze silniejsza. Jestem jeszcze bardziej zdeterminowana, żeby pokazać, że zasłużyłam, żeby tu być”.
Mika: „Technicznie London Loko ma najsłabszy głos w mojej ekipie. Ale to staje się prawie jej siłą. Ponieważ wszystko będzie zależało od interpretacji piosenki”.
Tekst piosenki zaczyna się od: „I co tak na mnie patrzysz? Nigdy nie widziałeś kobiety, która walczy o swoje”?
Mika: No i proszę. To jest determinacja! Nikos, właśnie dlatego ten program jest szalony! Ludzie są tak różni, głosy są tak różne. I tutaj mamy przykład na to, że determinacja, że siła interpretacji może wybuchnąć. (do London Loko) Na początku tygodnia czułaś, że masz najsłabszy głos w drużynie. To cię popchnęło do podniesienia sobie poprzeczki. Twój przekaz był wyraźny, ponieważ pokonałaś to, co uważałaś za swoje ograniczenia. Dla mnie to jest twoja siła.
Jenifer: To jest wojowniczka i to mnie w niej intryguje. Bardzo mnie poruszyło to, co powiedziałaś na filmie. Często tak się dzieje, kiedy jesteśmy przed obiektywem (Jenifer nawiązuje do tematu przykrych komentarzy). Trzeba się od tego odciąć. Nie zapominaj o swojej pasji. Ona jest najważniejsza. Nigdy nie pozwól im wygrać! Brawo. jestem z ciebie dumna.
Gjon’s Tears – Daniel Balavoine „SOS D’un Terrien En Detresse
Gjon: Denerwuję się. Przekaz tej piosenki jest tak piękny, że chciałbym go pokazać jak najlepiej.
Mika: Jeśli będziesz ciągle myślał o wyzwaniu, zablokujesz się. Zaśpiewaj w sposób prosty, bez fajerwerków. Zaśpiewaj po swojemu…. Pokaz wokalny jest ważny, ale to co zostaje w pamięci, to są emocje. Mam nadzieję, że Gjon uwolni się od wyzwania, jakie sobie sam narzucił i pokaże nam, jaki jest naprawdę.
Soprano: On robi co chce ze swoim głosem!
Nikos: Ta piosenka ma reputację bycia niemożliwą do zaśpiewania.
Mika: We Francji tylko wielcy wokaliści śpiewają tę piosenkę. Co oznacza, że jest ona również wielką pułapką. I trzeba powiedzieć jeszcze coś. Wszystkie wcześniejsze fazy programu to były przesłuchania (auditions). I kiedy przechodzimy do występów na żywo, koncentrujemy się na wykonaniu utworu. Gjon, wybierając taką piosenkę – pułapkę, skomplikowałeś sobie życie. Ale wyszedłeś z tego z wielką klasą! I w swoim stylu. I jeszcze dodam. Robiłeś piruety wokalne, były fajerwerki. Ale to co zostaje nam w głowie, to są emocje. Od początku do końca utworu.
Julien: Od początku programu Gjon pokazał różne swoje strony. Ale na dzisiaj zachował stronę emocjonalną. I porwał nas swoją interpretacją.
Albi – Angele „Tout Oublier”
Albi: The Voice to mój pierwszy prawdziwy występ na scenie. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że mając 19 lat, na kilka tygodni przed maturą, wystąpię przed wielotysięczną publicznością. The Voice zmienia moje życie.
Mika: Albi jest osobą radosną z duży urokiem osobistym. Ale urok osobisty to za mało. Czuję, że jak na razie nie jest przygotowany do wszystkich propozycji artystycznych, których chciałby spróbować. Dziś, kiedy wejdzie na scenę, musi wejść jako artysta, a nie młody człowiek, którego spotkało w życiu coś niesamowitego. Oczekuję, że odkryjemy artystę. Jego wyzwaniem będzie pokazać, że jego miejsce jest między osobami z większym doświadczeniem niż on. Ma wejść na scenę w opcji „walka”.
Mika: Albi zaśpiewał bardzo dobrze. Ale dodatkowo robił przekaz. Głosem, sposobem mówienia, poruszania się. Dzisiaj w czasie jego występu pomyślałem: kompletnie zapomniałem, gdzie jestem. To nie był występ konkursowy. To był występ kogoś, kto kompletnie znajduje przyjemność w tym co robi. I w dodatku emanuje energią, która mówi: jestem stworzony do tej pracy. Dajcie mi tylko szansę.
Soprano: To jest niesamowite. On przyszedł tu jako rapper. A tu zaśpiewał jak Michael Jackson, z London Loko dał czadu! A poza tym nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale oświetlenie było wyjątkowe!
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY MIKA
Głosy telewidzów: Whitney i Gjon’s Tears.
Widać wyraźnie zdenerwowanie Miki.
Mika: A więc teraz moja kolej? Wszystko dzieje się tak szybko. Na końcu pozostanie tylko jedna osoba. Przepraszam, próbuje wygrać trochę czasu dla siebie. Ale nie jestem w tym najlepszy. Obie osoby emanują światłem. Ale każda w inny sposób. Nie jesteśmy tutaj po to, aby oceniać, ale po to aby prowokować. Ale prowokować możemy tylko na tyle, na ile pozwolą na to osoby, które stają przed nami. Ja się świetnie bawiłem i wy również prowokowaliście mnie. Ale w tej grze prowokacji jedni nas bardziej zaskakują niż drudzy. I to dzieje się powyżej poziomu techniki wokalnej. To jest coś, co wychodzi z wnętrzności. I jeśli ktoś tak się obnaża mimo drobnych problemów z techniką, to trzeba za tym podążać i być konsekwentnym. Choćby z szacunku do tego, że odpowiedziały na naszą prowokację. I dlatego chcę kontynuować z London Loko.
Mika podbiega do Albi’ego: Rozumiesz? Między wami dwojga. Rozumiesz co chciałem powiedzieć? (do London Loko) Tak, ty przechodzisz dalej.
.
JENIFER TEAM
Poupie – Sheila „bang Bang”
Sidoine – La Marseillaise
Muszę przyznać, że to był występ który chyba najbardziej mnie wzruszył. W pewnym momencie wszyscy widzowie wstali i śpiewali razem z Sidoine’em. Niektórzy trzymali rękę na sercu. Powiewający za wykonawcą tiul sprawiał wrażenie łopoczącej flagi, a słowa cięły powietrze jak nóż. To była perfekcyjna interpretacja tekstu.
Geoffrey & Arezki – Bruno Mars „Uptown Funk”
Wcześniej nauczono nas krótkiej choreografii, którą cała sala potem zaprezentowała. Wypadło całkiem nieźle 🙂
Leona Winter – Eddy de Pretto „Kid”
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY JENIFER
Głosy telewidzów: Sidoine i Leona Winter.
Wybór Jenifer: Poupie.
.
SOPRANO TEAM
Clement – Queen „Somebody to Love”
Vay – Jacques Brel „La Chanson des Vieux Amants”
Mayeul & SCAM TALK – Puff Daddy „Come With Me”
Gage – Johnny Hallyday „Je te Promets”
WYNIKI GŁOSOWANIA DLA EKIPY SOPRANO
Głosy telewidzów: Clement i Gage
Wybór Soprano: Vay
.
JULIEN CLERC TEAM
Laureen – Hoshi „Ta Mariniere”
Pierre Danae – Francis Cabrel „Petite Marie”
Leonard – Peggy Lee „Fever”
Theophile Renier – Barbara „L’aigle Noir”
Głosy telewidzów: Pierre Danae i Leonard
Wybór Julien’a: Laureen
Koniec odcinka