Jeśli znacie język francuski, będziecie płakać.
Jeśli nie znacie francuskiego, będziecie płakać.
Mika przeszedł samego siebie (to moja opinia). Ta piosenka wywołuje tak mocne emocje… Aż się boję usłyszeć ją na koncercie. Paczka chusteczek higienicznych może nie wystarczyć. Ale nie dlatego, że piosenka jest smutna. Na podstawie przedstawionego fragmentu nie wydaje mi się smutna. Ale jest tak bardzo naładowana emocjonalnie. Ktoś kto odkrywa się totalnie i mówi o swojej miłości do innej osoby, jakby wszechświat się przed nim otworzył. Już niedługo (w piątek 1 grudnia) usłyszymy ją w całości.