REIMS – 12/03/2024

Po jednodniowej przerwie Mika pojawił się na scenie w Reims.

Ewidentnie jego stan zdrowia się poprawił.

Mika dużo mówił i prowokował publiczność.

Pojawiły się również nowe kostiumy: czarny z błyszczącej lejącej tkaniny, długa marynarka z cekinów zamiast krótkiej (do spodni i koszuli z krawatem z tego samego materiału).

A w trakcie Moi, Andy et Paris Mika wypatrzył w narożniku sali fankę, która ciągle piszczała i nazwał ją Gwiazdeczką. Zapytał ją czego sobie życzy: żebyśmy śpiewali? No i śpiewali. Wszyscy: je dois m’en aller loin d’ici…. moi Andy et Paris….

Później Mika znów zwrócił się do Gwiazdeczki. I popełnił gafę. Zaczął opowiadać o tym, że naprawdę gwiazdy, które możemy teraz oglądać na niebie, już nie istnieją (po francusku użył określenia „nie żyją”). I zdał sobie sprawę, że przecież na sali jest jedna z nich! Bardzo go to rozśmieszyło. ale oczywiście zaraz dodał, że Gwiazdeczka nie powinna się bać. Wszystko jest w porządku 🙂 Po czym kontynuował, że naukowcy odkryli iż gwiazdy śpiewają. Że każda z nich wydaje dźwięk. I nasza Gwiazdeczka (żywa) również 🙂

I mamy również nowe intro do Love Today…

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.