Piąty odcinek programu był nagrywany nie na stacji kolejowej, ale w Terminalu nr 5 lotniska Heathrow.
Już chyba nie dziwi nas różnorodność pianistów wybranych do nagrania.
Młodzi, starsi, zajmujący się muzyką, grający dla przyjemności.
I każdy z nich niesie swoją historię.
Nadia – pilot samolotu. Fiona – nauczycielka muzyki, która została odznaczona osobiście przez królową orderem za 40 lat pracy. Nemesia – grała dla swojego taty, którego niedawno straciła. Josiah – jego mama była pianistką, ale on musiał znaleźć pracę, aby utrzymać żonę i dziecko. Pracuje jako manager na budowach. Chapman – ślepy chłopiec z Hong Kongu, który zagrał swój własny utwór Rush Hours In Hong Kong. Czy wreszcie Edison – Brazylijczyk mieszkający w Anglii od trzydziestu lat. Który swoją grą potrafił oddać radość i smutek.
W tym odcinku wystąpili: Nadia, Alex, Fiona, Brian, Taro, Nemesia, Josiah, Chapman oraz Edison.
Moimi faworytami byli Fiona (the Fireball), Josiah, Chapman i Edison.
Choć mam wrażenie, że Mika i Jon bardzo szybko podjęli decyzję o tym, kto wystąpi na scenie w Glasshouse w Newcastle.
Oto link do odcinka – potrzebny jest VPN.
I kilka filmików z Instagrama.