Kolejny koncert za nami. Tym razem kameralny koncert w belgijskim Bertrix. Mika występował, kiedy jeszcze świeciło słońce. Och, chciałabym kiedyś zobaczyć go na scenie w dziennym świetle. Dotąd zawsze to było w krytym obiekcie, albo późno w nocy.
Nina zamieściła filmik z piosenką Yo-Yo, która Mika śpiewa w tej bardzo ciekawej wersji: początek bardzo spokojny, akustyczny, a potem przejście do części tanecznej.
I gość specjalny w czasie Underwater. Mika wypatrzył za kulisami małą dziewczynkę, córeczkę kogoś z obsługi koncertu i zaprosił ją na scenę. Według Loren, która zamieściła wideo, dziewczynka płakała ze wzruszenia i zaskoczenia 🙂