Wczoraj wieczorem Mika wystąpił w programie X-Factor Italia. Zaśpiewał dwie piosenki: „Tiny Love Reprise” oraz „Tomorrow”.
Studio telewizyjne robi duże wrażenie. Piękne oświetlenie i show zrobiony z rozmachem.
Mika ubrany w błękitny garnitur zaśpiewał „Tiny Love Reprise”. Pomagał mu chór, do którego dołączyli uczestnicy programu.
Drugą piosenką było „Tomorrow” w zmienionej wersji. Pod koniec utworu Mika wykorzystał włoski tekst. Scenografia była również imponująca i tak bardzo pasująca to treści piosenki: para zakochanych w „samochodzie” i rozgwieżdżone niebo wypełniające całe studio.
Mika również zasiadł na chwilę na krześle dla jurorów. Jako honorowy gość mógł zadecydować, który z trzech uczestników przejdzie do finału. Mika wybrał Giordanę – młodą (jeszcze niepełnoletnią) dziewczynę, grającą na harfie. Był on zaskoczony, że dziewczyna nie ma jeszcze osiemnastu lat, ponieważ jej głos (i wygląd) na to nie wskazywały. Doszło nawet do krótkiej scysji ze Sferą Ebbasta – jednym z jurorów. Mika skrytykował strój Giordany, który – jak to ujął – „mógł pasować do festiwalu San Remo” dwadzieścia lat temu. Sfera rzucił krytyczną uwagę, że to samo można by powiedzieć o stroju Miki (czerwony garnitur z białą falbaniastą koszulą) i zaproponował dyskusję na temat piosenki a nie stroju.
Sfera napisał dziś złośliwie na Twitterze: „W zasadzie sukienka Miki nie była taka zła”. Włoscy fani Miki zamieści bardzo krytyczne komentarze na temat bezczelności jurora.
Ponieżej możecie obejrzeć wszystkie fragmenty programu z udziałem Miki: krótki wstęp z poprzednich programów, w których Mika był jurorem, obie piosenki z wczorajszego wieczoru i oczywiście Mika decydujący, który z uczestników przechodzi do finału.
Dziś Mika podziękował na Instagramie za możliwość wystąpienia w X-Factor, który darzy dużym sentymentem. Możecie obejrzeć kilka pięknych zdjęć ze studia.
Po zakończeniu programu Mika wsiadł w samochodu i mimo zmęczenia nagrał prawie półtora minutowe wideo.
„Hello. W południe przyleciałem z Nowego Jorku do Mediolanu. Następne 2 godziny i 45 minut spędzę w samochodzie. Potem będę musiał złapać poranny samolot do Paryża, gdzie wezmę udział w kilku programach…. Właśnie umyłem włosy na poboczu autostrady. Tak wygląda moje życie. Ale nie jest źle… Właśnie skończyłem program X-Factor. Dobrze się bawiłem. Zdenerwowałem kilka osób. Między innymi jednego z jurorów. Ale wcale mnie to nie obchodzi. Powiedziałem to, co myślałem… Nawet w takim programie jak X-Fractor ważne jest, żeby mówić to, co się myśli… Jestem trochę zmęczony i mam jetlag, ale cieszę się z tego powrotu… i trasa koncertowa zaczyna się już niedługo! … Dwa programy jutro (a właściwie już dziś) finał The Voice Kids oraz zdjęcia do okładki magazynu, który jest mi bardzo drogi… to w sobotę. Zamelduję się za kilka dni. Uwierzycie, że umyłem włosy na poboczu autostrady”?