W Japonii jest już nowy dzień, a my jeszcze dziś, 23 maja możemy obejrzeć fragmenty koncertu w Namba Hatch w Osace.
Nowe stroje, nowe elementy koncertu. Choć na razie zestaw piosenek podobny do tego, który już znamy.
Zaczęło się o Lollipop i wielkiego przebudzenia po siedmiu latach nieobecności. Jedna fanka krzyknęła po japońsku „dzień dobry”!!!
I jak to już jest w zwyczaju – japońska publiczność odpowiadała chóralnym śpiewem 🙂
W trakcie Big Girl Mika już tradycyjnie zszedł ze sceny. Publiczność wpadła w ekstazę!
Chyba ku zaskoczeniu wszystkich, Mika zaśpiewał Feels Like Fire. Na scenę zaprosił dziewczynę z publiczności, którą nazwał „dziewczyną ze stacji kolejowej”.
Na wyróżnienie zasługuje również Happy Ending. Publiczność pięknie śpiewała partię chórków. A Mika bardzo ładnie śpiewał wysoką nutę.
Już dawno nie słyszeliśmy Tomorrow.
Również dawno nie słyszane No Place In Heaven.
Love Today – Tiger Mika
Mamy zdjęcie setlisty przygotowanej na ten wieczór, ale Mika – jak to Mika – wprowadził zmiany. Dodał Feels Like Fire oraz No Place In Heaven.
Jutro koncert w Tokio. Czy będą jakieś niespodzianki? Zobaczymy.
Mika po polsku 