Dziś jest dzień z Miką. Ale dziś również oglądając koncert nagrany w Wersalu w grudniu 2020 będziemy pamiętać o mamie Miki – Joannie Penniman, która zmarła wkrótce po nagraniu tego koncertu. Nie znamy dokładnej daty. Mika jeszcze o tym nie mówi. Wspomniał tylko w jednym z wywiadów, że stało się to wkrótce po występie w Opera Royal de Versailles. Cała rodzina była obecna na sali. Również Joannie – na wózku inwalidzkim – bardzo osłabiona przez chorobę, o której Mika opowiedział kilka lat temu. Rak mózgu.
A więc dziś, mimo tej smutnej wiadomości – tak jak robią to Libańczycy – będziemy śmiać się i płakać, tańczyć i śpiewać.
Dla tych, którzy nie mogą oglądać koncertu przez internet: oto link do mojego Google drive, gdzie znajdziecie plik z nagraniem:
Dziś nowy kanał telewizji kablowej we Francji Culturebox pokaże koncert nagrany w Wersalu w grudniu 2020. Niestety bez VPN nie będziemy mogli go obejrzeć.
Jeśli macie taką możliwość, to poniżej podaję link do strony internetowej, gdzie można oglądać program na żywo.
Beirut, Paris and then London, all unified by one thing, Music. By the time I was eight years old, I got my first job singing in the chorus of a Strauss opera at the Royal Opera House Covent Garden. I continued to perform in classical music as boy and then studied singing at the
Beirut, Paris and then London, all unified by one thing, Music. By the time I was eight years old, I got my first job singing in the chorus of a Strauss opera at the Royal Opera House Covent Garden. I continued to perform in classical music as boy and then studied singing at the Royal College of Music in London, all the while writing songs at home and recording demos in the evenings. The classical training I received went on to greatly influence the music I write today and the way that I sing. When I was asked in December to perform at Versailles Royal Opera House, I wanted to do something special, especially considering how rare an opportunity putting on a big show is these days. The aim was to create a completely different show, spectacular without any theatrics, just using music in an incredible context. I decided to revisit my music, bringing my classical music background to the forefront. My repertoire was re-orchestrated for an orchestral and Baroque ensemble and I invited world-renowned classical soloists to duet with me. It was an honor to work alongside cellist Gautier Capuçon, counter-tenor Jakub Józef Orliński guitarist Thibaut Garcia as well was my close friend, soprano Ida Falk-Wiland and the brilliant Gospel Pour 100 Voix. Broadcast on Friday at 8:50PM on France 5 and in preview this evening at 9:05PM on Culturebox.
Bejrut, Paryż, a potem Londyn, wszystko zjednoczone jednym: muzyką. Kiedy miałem osiem lat, dostałem pierwszą pracę, śpiewając w chórze opery Straussa w Royal Opera House Covent Garden. Jako chłopiec nadal występowałem w muzyce klasycznej, a potem studiowałem śpiew w Royal College of Music w Londynie, cały czas pisząc piosenki w domu i nagrywając wieczorami dema. Wykształcenie klasyczne, które otrzymałem, wywarło ogromny wpływ na muzykę, którą piszę dzisiaj i sposób, w jaki śpiewam. Kiedy w grudniu poproszono mnie o wystąpienie w Versailles Royal Opera House, chciałem zrobić coś wyjątkowego, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak rzadka jest obecnie okazja do wystawienia wielkiego show. Celem było stworzenie zupełnie innego widowiska, spektakularnego ale bez teatralności, wykorzystującego muzykę w niesamowitym kontekście. Postanowiłem powrócić do mojej muzyki, wysuwając na pierwszy plan moje podstawy muzyczne. Mój repertuar został przearanżowany na zespół orkiestry barokowej i zaprosiłem światowej sławy solistów klasycznych do duetu ze mną. To był zaszczyt pracować razem z wiolonczelistą Gautier Capuçon, kontratenorem Jakubem Józefem Orlińskim, gitarzystą Thibaut Garcia, była też moja bliska przyjaciółka, sopranistka Ida Falk-Wiland i genialna Gospel Pour 100 Voix. Transmisja w piątek o 20:50 na stacji France 5 oraz przedpremierowo dziś wieczorem o 21:05 w Culturebox.
I kolejne story na Instagramie 🙂 Próba „Good Guys”. Mika, Ida i Max.