Dziś zakończyła się sprzedaż biletów na dwa koncerty symfoniczne w Paryżu. Wszystkie wolne miejsca rozeszły się w ciągu pół godziny.
To znaczy sprzedaż dla abonentów filharmonii rozpoczęła się już w połowie maja, spora partia została przeznaczona dla członków Mika Fan Club, ale dziś do sprzedaży ogólnej została przekazana ostatnia partia biletów. Po 30 minutach nie było już nic.
Mika jest bardzo zadowolony z tego faktu.
Zagrał nam nawet fragment piosenki „Hurts” na swoim nowym fortepianie, który sprowadził niedawno do swojego domu w Toskanii.