Nie wiem czy oglądaliście już wczorajszy odcinek X Factora.
Mika stracił kolejnego podopiecznego – Vergo. Odbyło się to w dosyć ciekawy sposób. Po pierwszej serii występów wszyscy przeszli dalej oprócz Vergo i Mydrama. Sędziowie opowiedzieli się pół na pół. Nastąpiło więc dodatkowe głosowanie widzów. Dopiero wtedy wynik wskazał na Vergo. Emma nie zachowała się zbyt grzecznie (w tym odcinku w ogóle była jakaś taka podminowana) i wdała się w sprzeczkę z Miką. Mika kulturalnie wyciszył konflikt. Również Vergo bardzo ładnie zachował się i stwierdził, że X Factor i współpraca z Miką była dla niego wspaniałą lekcją i mimo że odchodzi, to wie, że to dopiero początek jego drogi.
Wczoraj Emma zamieściła story, w którym pokazała prezent od Miki – dwie butelki Dom Perignon.
A dziś Mika zamieścił dwa wpisy na Instagramie, gdzie trzyma piękny bukiet kwiatów. Ale minę ma jakby smutną. Czyżby wspomnienia po wczorajszym wieczorze????
Przyniosłem ci kwiaty…
Zjadłem twoje kwiaty…
A na obiad dziś Mika dostał prezent od swojej przyjaciółki restauratorki Viviany Varese, którą poznaliśmy w czasie jednego z seansów „cooking with Mika”.
Mika po polsku 